Kamys - 2008-04-16 19:23:36

Nazwa ery: era Z³ota
Rok: 1135

Historia

Minê³o ponad sto lat od fatalnej bitwy toczonej miêdzy Ziro a Gloris.
Ziro sprzymierzone z wodnymi miastami cudem odpar³o mia¿d¿±c± przewagê wroga i wypêdzi³o Gloris oraz sprzymierzeñców pustyñ z krainy, ogromnym kosztem. Wiêkszo¶æ miasta sta³a siê istn± ruin±, tak naprawdê tylko biedne doki zosta³y praktycznie nie naruszone... Sta³y siê chwilowo nowym centrum miasta.
Wojnê prze¿y³a Królowa Yastu, która w kilka miesiêcy po wojnie urodzi³a syna Vincenta... Ch³opak odziedziczy³ po matce talent do magii, za¶ po ojcu Aikhelu niebywa³e zdolno¶ci dyplomatyczne. Yastu wpoi³a mu nienawi¶æ do wodnych miast przez co w czasie panowania Vincenta stosunki miêdzy Ziro a Dworem siedmiu miast zosta³y dramatycznie och³odzone.
Vincent by³ bardzo zdolnym w³adc±, za¶ za jego rz±dów spora czê¶æ miasta zosta³a odbudowana, równie¿ ¿ycie istot stanê³o na przeciêtnym poziomie... Miasto powoli poczê³o rozkwitaæ. Vincent o¿eni³ siê z ksiê¿niczk± odleg³ych krain po³udnia i ona urodzi³a mu dwójkê synów, bli¼niaków - Lucjana i Vina.
Wszytko toczy³o siê wspaniale, jedynie piraci ostatnio stali siê bardziej natarczywi, jednak najgorsze dopiero nadchodzi³o...
Pewnego poranka znaleziono Vincenta przebitego sztyletem i martwego... Plotka g³osi³a i¿ tak przebrzyd³ego zabójca dopu¶ci³ siê kto¶ z niezbyt rozleg³ej rodziny królewskiej... Jednak na dochodzenia nie by³o teraz czasu tak samo jak i na ¿a³obê... Królestwo trwaæ nie mog³o bez w³adcy, a wiêc zebra³a siê szlachta i zaczê³y siê obrady... "Lucjan czy Vin...". Po niezbyt d³ugiej naradzie uznano ¿e królem powinien zostaæ 19 letni Lucjan dobrotliwy i m±dry, a jego g³ównym doradc± i wodzem wojsk Vin impulsywny i przebieg³y...
Dzieñ w którym Lucjan zasiad³ na tronie okrzykniêto 1 dniem ery z³ota i w tym dniu w³a¶nie zaczê³a siê przygoda...

Ogó³em

Bandycka dzia³alno¶æ piratów nasili³a siê bardzo, wszytko wskazywa³o na to ¿e to by³a z³ota era, ale dla piratów... Nawet król Vincent za czasów swego panowania nie by³ w stanie ich zniszczyæ... Jednak to nie by³o mo¿liwe. ¿aden z okrêtów wys³anych na zwiad, w stronê pirackiego miasta nie wróci³. Plotka mówi³a ¿e bezpieczn± drogê do wyspy smoczego pazura znali tylko kapitanowie pirackich statków, ale tylko tych licz±cych siê na morzach... Tak owi byli nie do pojmania...

Gospodarka

Gospodarka rozwija³a powoli, jednak najwa¿niejsze by³o ¿e rozwija³a siê... Istoty ¿yæ mog³y w Ziro na przeciêtnym poziomie. W ziro znów zaczêto handlowaæ niewolnikami, co przynosi³o ogromne dochody...

Religia

Po ca³ej awanturze sprzed stu laty ludno¶æ odwróci³a siê od takich bóstw jak Talos czy Serthis... Wa¿niejsi stai siê ostatnio zapomniani bogowie tay jak Khotar, Kronos. Spora czê¶æ istot jednak ca³kiem odwróci³a siê od wiary. W mie¶cie nie dominowa³ ¿aden Bóg

Konflikty

Narasta³ konflikt miêdzy Ziro a "niby miastem" Piratów, jednak tak d³ugo jak Ziro nie mog³o siê zbli¿yæ do wyspy smoczego pazura, tak d³ugo piraci byli nie uchwytni.
Ziro jak zawsze nienawidzi³o Gloris i z wzajemno¶ci±, nie koñcz±cy siê konflikt obu wielkich miast by³ ju¿ tradycyjny, za¶ na s³abo¶ci wynikaj±cej z ogromnych strat po wojnie wykorzysta³y wodne miasta, które sta³y siê nowym Dominatorem...

GotLink.pl