Forum gry Dragons of Shadow

*czuje się niedoceniona*
A bo to mało moja Rose karczemnych przyśpiewek natworzyła? xP
Na melodię pieśni biesiadnej o tym samym tytule:

Teraz jest wojna.

Na dworze jest mrok
A w karczmie znów tłok
Zaczyna się wiec sielanka...
On objął ją w pół
Nóż rzucił na stół
Do wina dosypał cyjanka...

Teraz jest wojna!
Kto zabija ten żyje!
Jak sprzątnę karczmarkę, swą żonę, kucharkę
To parę lat jeszcze pożyje!
Ajajajaj życie to nie jest bajka
By przeżyć potrzeba siekiery i chleba
A ja mam tylko jajka...

Spod płaszcza kap, kap
Krew kapie na blat
Po nożu co w plecy wbity
Spod żebra wystaje
Grot strzały odstaje
Umarły śpi jak zabity...

Teraz jest wojna
Kto zabija ten żyje!
Jak sprzątnę karczmarkę, swą żonę, kucharkę
To parę lat jeszcze pożyje!
Ajajajaj życie to nie jest bajka
By przeżyć potrzeba siekiery i chleba
A ja mam tylko jajka...

I nim się przekonasz
Czym zadźga cię ona
To kurczak ci w gardle staje
Grabarze wpadaja
Twe ciało sprzątają
Już z ciebie nic nie zostaje...

Teraz jest wojna
Kto zabija ten żyje!
Sprzątnąłeś karczmarkę swą żonę kucharkę
Niestety sam tez w grobie gnijesz...
Ajajajaj życie to nie jest bajka
By przeżyć potrzeba siekiery i chleba
A ty miałeś tylko jajka...

Ćwiartować ciebie chcę całą noc.
czyli piosenka wściekłej Karczmarki
na melodię "Przetańczyć z tobą chcę całą noc" Anny Jantar

Ćwiartować ciebie chce cała noc
Potem kawałki twe zawinę w koc
Czekałam cały dzień aby móc zabić cię
Wiec żegnaj już z życiem się...

Ostrzyłam kosę swą całą noc.
Wczoraj kupiłam też nowy koc.
Gdy wstanie nowy dzień ty już nie obudzisz się.
Więc rączki swe złóż i oczka już zmruż
Wszak życie tak krótkie jest

Ja za twój ból chętnie oddam kolekcję noży swych...
Nie liczy dni kto o kosie mej śni
Stąd taki gest dzisiaj mam

Ćwiartować ciebie chcę całą noc
tnąc bezlitośnie cię cały rok
Niech inni idą spać - na nich też przyjdzie czas
Wraz z nocą idź w inny świat!


Ja za twój ból chętnie oddam kolekcję noży swych...
Nie liczy dni kto o kosie mej śni
Stąd taki gest dzisiaj mam

Ćwiartować ciebie chcę całą noc
Potem kawałki twe zawinę w koc
Czekałam jak we śnie aby móc zabić cię!
Więc rączki swe złóż oczęta też zmruż
Wszak życie tak krótkie jest


Chłopiec z cyjankiem.
na melodię "Chłopca z gitarą" Karin Stanek

Chłopiec z cyjankiem byłby mym kochankiem
Chcę przez życie trując ludzi razem iść...
Chłopiec z cyjankiem byłby mym kochankiem.
Może mnie o rękę prosić choćby dziś.
Z nim by było szczęście moje,
Góry trupów i nas dwoje
To marzenie w sercu budzi niepokoje.
Chłopiec z cyjankiem byłby mym kochankiem
Ja otruje go cyjankiem a on mnie
Chłopiec z cyjankiem byłby mym kochankiem
Kochanka z cyjankiem chcę!

Były bajeczki o pannie do wzięcia
Zawistnej teściowej co otruła zięcia
Ale na szczęście mojej matuli,
Zabawa z trucizną złą nie rozczuli.
Choć by mnie znalazł królewicz czy książę
,Ja nigdy na pewno z nim życia nie zwiążę,
Chyba że miałby w swoim zameczku
Cyjanek w pudełeczku!

Chłopiec z cyjankiem byłby mym kochankiem
Chcę przez życie trując ludzi razem iść...
Chłopiec z cyjankiem byłby mym kochankiem.
Może mnie o rękę prosić choćby dziś.
Z nim by było szczęście moje,
Góry trupów i nas dwoje
To marzenie w sercu budzi niepokoje.
Chłopiec z cyjankiem byłby mym kochankiem
Ja otruje go cyjankiem a on mnie
Każdy z cyjankiem byłby mym kochankiem
Kochanka z cyjankiem chcę!

Cmentarne kwiatki
pomysł autorski więc i melodia dowolna

Ciemna noc zapadła nawet księżyc nie świeci.
Ze snu znów się budzą Ciemności Dzieci
Otwarły się trumny w cmentarnej kaplicy
Nadchodzi czas łowów Drzyjcie śmiertelnicy!
Z pieśnią na ustach w mrok nocy wstępują
Ci co się niesieniem śmierci zajmują

Oto nadchodzą Cmentarne Kwiatki
Żałobne Kwiatki od krwawej jatki
Dzieci ciemności spragnione świeżej krwi
Dziś znów zapukają do śmiertelników drzwi
A jeśli im otworzysz chcesz tego czy nie
Wampirzą kolacją natychmiast staniesz się
Bo jak mówią od wieków według prawa naszego
Nie ma nic lepszego nad krew śmiertelnego!

Z taką to pieśnią na ustach Kwiatki wciąż wędrują
Szukają pożywienia i ludzi mordują
Czasem kogoś zadźgają czasem poćwiartują
Czasem na pal nabiją lub tylko otrują
Od wieków czynią zło rozsiewając aurę mroku
Nie powstrzyma ich nic oprócz słońca widoku
Wtedy to w cmentarnej kaplicy świecę zdmuchują
I w krainę snów mrocznych radośnie wędrują.

A gdy ponownie noc  nastanie bezgwiezdna i zimna
Kwiatki znów  wyrusza na swe krwawe żniwa
Bo celem ich tak jak wampira każdego
Jest pozbawić życia człowieka śmiertelnego
Tak do końca świata żyć będą nieprzerwanie
Co noc urządzając kolejne polowanie
Dlatego drżyj człeku marny przed ich niszczycielską mocą
Bo nie wiesz czy nie przyjdą właśnie do ciebie dzisiejsza nocą

Psychopatyczno krwawe albowiem śpiewane przez różne odmiany mojej psychopatycznej Rose. ^^