Forum gry Dragons of Shadow


  • Index
  •  » Ogłoszenia
  •  » Nazwa ery: Era czerwonego piasku (miesiąc później) [aktualne]

#1 2009-11-30 08:07:03

Kamys

Administrator

2785425
Zarejestrowany: 2008-04-03
Posty: 680
Punktów :   

Nazwa ery: Era czerwonego piasku (miesiąc później) [aktualne]

Nazwa ery: Era czerwonego piasku

Rok: 527 (Miesiąc później)

Ostanie dni:

10 dni temu Wodne miasta wydarły kolejny skrawek ziemi Gloris, mianowicie niewielkie pustynne miasto na wschód od Stolicy. Z owym miasteczkiem była prowadzona wymiana towarów – głównie żywności.
Owa klęska zmniejszyła diametralnie zapasy żywności miasta, jak i stworzyła kolejny obóz wypadowy żołnierzy wodnych miast na Gloris... Miasto zostało niemal otoczone przez agresorów -  tej chwili tylko ziemie na północ są wolne...
Wodne miasta starają się jednak z całych sił podbić, lub chociażby odciąć ziemie nekromancie od Stolicy – czemu ? Ponieważ wiedzą jak silny przeciwnik się tam ukrywa, i jak silny cos może on zadać z zaskoczenia. Mowa tu oczywiście o nieumarłych i „władcy” nekromantów.

W okolicy samego Gloris doszło ostatnio do wielu spięć, otóż wodne miasta napierają silniej na mury miasta, jednak nie jest to na razie w żadnym razie regularna wojna, prędzej można było by to nazwać atakami niewielkich grup, które to mają na celu osłabić stolice przed atakiem głównym, oraz odciąć ją od kolejnych dostaw kupieckich... Życie za murami stało się bardzo niebezpieczne.


Historia (bez zmian):

W roku 521 nastąpił największy przewrót jaki miał miejsce w historii Wodnych Miast. Dotychczasowy Generał Dowodzący tego państwa uznawany przez wielu za istotę niemal boską został pokonany, zaś jego rządy obalone przez porucznika trzeciego oddziału obronnego – Makkuro Nokogiri. Mroczniak od lat planował przejęcie władzy i udało mu się to poprzez podstępne zmuszenie dwójki kapitanów do buntu. Od tego czasu Wodne Miasta zarządzane są w sposób ściśle despotyczny. Większość starych kapitanów odmówiła posłuszeństwa nowemu Generałowi i rozpoczęła działania dywersyjne w celu przywrócenia dawnego porządku.

Po ledwie czterech latach wewnętrznych konfliktów Generał nakazał masowe dozbrajanie, zaś rozrastająca się armia w przeciągu sześciu miesięcy rozpoczęła desanty na kontynent Gloris. Od tego czasu nieprzerwanie trwa wojna pomiędzy potężnymi wodnymi miastami, a pustynnym państwem które zaczyna powoli tracić siły. Pomimo ogromnych sił nacierających na Gloris z obu stron kontynentu, kraj utrzymuje niemal całkowitą autonomię. Dopiero w roku 526 upadła ostatnia linia obrony w Narvask’al. Przegrana ta jednak mocno dobiła się na stanie Gloris, jako iż miasto było największym portem dalekomorskim na kontynencie. Państwo utraciło również ziemie na północy kontynentu przez co z obu jego stron powstały przyczółki armii Wodnych Miast.

Ogółem:

Co raz to gorzej powodzi się ostatniemu wolnemu miastu, choć jak by nie patrzeć trzyma się całkiem dobrze, bacząc na to z jaką agresją atakuje przeciwnik, i jak wielu ma ludzi. 
Biedniejsza część społeczeństwa zaczyna cierpieć z głodu. Przybysze z wodnych miast częstokrotnie traktowani sa jak potencjalni wrogowie – ostatnimi czasy wieść o wielu zaginęła. Kilka ciał odnaleziono w rynsztokach...
Podobno nawet sędzia główny zainteresował się sprawą cudzoziemców z krain wody, kilkoro zostało wezwanych na przesłuchanie i do tej pory nie wróciło... Zirańczyką wiedzie się nieco lepiej, cała złość Glorijczyków opadła właśnie na przedstawicieli wodnych miast. Niemal wszyscy widza w nich zdrajców i szpiegów.

Religia (bez zmian):

W przeciwieństwie do Ziro, Gloris jest miastem w którym niemal nie spotyka się konfliktów religijnych, każdy wie że głównymi wyznaniami są Anasir, Serthis i Hordven, oczywiście są niewielkie ilości ludności wierzącej w Talosa czy Khortara, jednak tak owi zwykli nie afiszować się z swoimi poglądami.
Wierni z pośród trzech głównych wiar nie spierają się miedzy sobą który to Bóg jest najlepszy
, najsilniejszy, mają inny ważniejszy cel na który muszą wykorzystywać  energie – wojna.

Gospodarka (bez zmian):

Gospodarka na kontynencie Gloris jest w bardzo trudnej sytuacji. Handel z Ziro oraz Wodnymi Miastami upadł całkowicie, zaś karawany podróżujące przez pustynne krainy często atakowane są przez dywersyjne oddziały wrogich armii. Bycie kupcem jest więc obecnie uważane za zajęcie
potrzebne, jednakże niezwykle niebezpieczne. Pomniejsze osoby zajmujące się tym fachem mają niewielkie szanse na przetrwanie, dla tego też potężne gildie kupieckie przejmują rynek starając się uniezależnić od władzy państwa.

Ogromnym obciążeniem dla gospodarki jest też wojna, która pochłania ogromne pokłady złota i żywności. Każda wyprawa wojenna jest w końcu przedsięwzięciem niezwykle kosztownym. Ceny żywności rosną więc szybko, zaś do normalnych podatków
dodano specjalną opłatę wojenną. Przetrwanie w Gloris stało się więc raczej trudne, i mieszkańcy często imają się dodatkowych zajęć takich jak najemnictwo czy łowiectwo.



Konflikty (częściowo zmienione):

Wszechobecnie widoczna jest wojna prowadzona miedzy Wodnymi miastami i Gloris, która to pochłania co raz to większą część pustynnego kontynentu. Oczywiście nie jest to regularna wojna trwająca na głównych ulicach miasta, lecz walki przy kolejnych punktach strategicznych nieopodal brzegów.
Ogromną porażką dla Gloris było stracenie największego zachodniego portu, który to stał się teraz jednym z trzech największych obozów żołnierzy wodnych miast. Drugą „bazą wypadową” na kontynent jest port na wschód od Martwych Ziem zamieszkiwanych przez nekromantów, trzecia niedawno zdobyta to miasto rozliczne położone na wschód od Gloris.

Do Gloris migrowało wielu ludzi z podbitego przez wodne miasta Ziro, oraz ludności z wodnych miast, która to jest wciąż wierna staremu, „obalonemu” rządowi. Wielu z nich żywi chęć przyłączenia się do armii Gloris, by odpłacić się tym przez których utracili dom. Powstają więc liczne oddziały najemne utrzymujące się wyłącznie z oddawania głów żołnierzy wodnych miast miejscowym dowódcom armii pustynnego kontynentu. Walczą oni zwykle za towarzysza mając płomienną nienawiść i chęć zemsty... Trzeba jednak przyznać że owe odziały mają niemal zerowe zaufanie społeczne.

Offline

 
  • Index
  •  » Ogłoszenia
  •  » Nazwa ery: Era czerwonego piasku (miesiąc później) [aktualne]

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
GotLink.plOstrowo campingi